niedziela, 16 października 2016
Rozdział 2
Londyńska Cela
Barczysty mężczyzna wprowadził Shellrocka Holesa do małego pomieszczenia na końcu długiego korytarza. Była to cela. Miała wymiary ok. 4x5 m .Nie było tam żadnych mebli oprócz łóżka które zajmowało połowę tylnej ściany. Nad łóżkiem było zakratowane okienko z którego wylatwał gwar Londynu o poranku.
-Rozprawa odbędzie się za 3 godziny- powiedział barczysty mężczyzna, po czym trzasnął drzwiami i z głośnym kliknięciem zamknął za sobą drzwi do celi. Schellrock od razu się rozgościł. Przebywał w tej celi wielokrotnie. Jednak zawsze z niej wychodził po 3 godzinach. Sprawiał to tajemniczy jegomość z kozią bródką i w czrnej marynarce z białą muchą. Był to jego adwokat, Pan Jenkins. Schellrock był więc przyzwyczajony do sytuacji takich jak te i wcale się nie bał co to będzie gdy nadejdzie godzina sąd. Właśnie robił jedną z ciekawszych rzeczy jakie można robić w takim miejscu, (czyli leżeć i rozmyślać o niebieskich migdałach) gdy nagle w zakratowanym okienku pojawiła się twarz pani Columbs. Zziajana staruszka mówiła coś niezgrabnie ale była tak zmęczona biegiem do londyńskiego aresztu, że potrzebowała paru chwil, aby uspokoić tętno.
-Panie Holes- rzekła ze śmiertelną miną- Pan Jenkins.
- Co z nim ?! Wykrzyknął detektyw
-On nie żyje.
poniedziałek, 23 maja 2016
Super Pomocne Artykuły Młodzieżowe- w skrócie Spam.
Heloł maj frendz!
Po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej nieobecności na blogu zaczynam nową serię ,,Spam" ,w której opisywał będę różne rzeczy.
Po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej nieobecności na blogu zaczynam nową serię ,,Spam" ,w której opisywał będę różne rzeczy.
wtorek, 15 marca 2016
Bez komentarza 2
Mały szary zajączek biegł przez ciemny las.Czuł jak krople potu spływały mu po krótkiej sierści. Czuł jakby serce miało mu się wyrwać z klatki piersiowej, lecz wiedział że nie może się zatrzymać choćby na moment. Ścigał go Łowca, który pragnął jego krwi. Nagle usłyszał jego odległe wycie. Jego prześladowca był coraz bliżej.
środa, 17 lutego 2016
TOP 10 My favourite songs
HEJ,CZEŚĆ,WITAM!!
Postanowiłem że wezmę przykład z moich znajomych blogerów ( alciaaczek.blogspot.com , wikulablog.blogspot.com madzikblogger.blogspot.com) i zrobię jakąś listę. Wypadło na piosenki
NO TO DO ROBOTY!!
1. METALLICA "MASTER OF PUPPETS"
2. THE DUMPLINGS " PRZEBŁYSKI"
3.JUSTIN BIEBER '' WHAT DO YOU MEAN"
4.DALER MEHNDI ''TUNAKTUNAKTUN"
5.THE BATHA "FREDOM"
6.JUSTIN BIEBER "SORRY"
7.ACID DRINKERS "25 CENTS FOR A RIFF"
8.ED SHEERAN " PHOTOGRAPH"
9.ED SHEERAN " THINKING OUT LOUD"
10.ED SHEERAN " EVEN MY DAD DOES SOMETIMES"
konec
Postanowiłem że wezmę przykład z moich znajomych blogerów ( alciaaczek.blogspot.com , wikulablog.blogspot.com madzikblogger.blogspot.com) i zrobię jakąś listę. Wypadło na piosenki
NO TO DO ROBOTY!!
1. METALLICA "MASTER OF PUPPETS"
2. THE DUMPLINGS " PRZEBŁYSKI"
3.JUSTIN BIEBER '' WHAT DO YOU MEAN"
4.DALER MEHNDI ''TUNAKTUNAKTUN"
5.THE BATHA "FREDOM"
6.JUSTIN BIEBER "SORRY"
7.ACID DRINKERS "25 CENTS FOR A RIFF"
8.ED SHEERAN " PHOTOGRAPH"
9.ED SHEERAN " THINKING OUT LOUD"
10.ED SHEERAN " EVEN MY DAD DOES SOMETIMES"
konec
(NIE)Idealni ludzie
Dziurawe skarpety, niespełnione marzenia,niewykonane zadania.Przez te cechy mówimy o niektórych ludziach, ze są nieogarnięci, roztrzepani. Oczywiście tak jest jeżeli te osoby np. nie zacerują skarpety tylko dlatego ze im się nie chce.
wtorek, 16 lutego 2016
Bez komentarza 2 - Odnośnik - O Miłości
Hej,cześć,witam!
Na wstępie informuje że w moich notkach "niepoważnych" używam zwrotu "Hej,cześć,witam!" na powitanie. Za to poważne notki rozpoczynam bez wstępu.
Na wstępie informuje że w moich notkach "niepoważnych" używam zwrotu "Hej,cześć,witam!" na powitanie. Za to poważne notki rozpoczynam bez wstępu.
O Miłości
Od zawsze w internecie jest mnóstwo wpisów,stron i postów o miłości,złości i dorastaniu.Jednak wszystkie te wpisy są napisane językiem typowym dla nastolatków: obwiniających cały swiat o swoje nieszczęścia. Jednak jeżeli nie widziałeś takich stron to zapraszam cię na bloga http://alciaaczek.blogspot.com/ a konkretnie do wpisu ,,Are you ready for love"
BEZ KOMENTARZA CZĘŚĆ 2 CZĘŚCI 1
HEJ,CZEŚĆ,WITAM!
Witam w drugiej części pierwszego ,,bez komentarza".Jak zapewne wiecie pierwsza część przedwcześnie kopnęła w kalendarz, tak więc wiersz w pierwszej części jest początkiem ,,bez komentarza" No nieważne tak więc czytać!
Tekst, który widać powyżej to Polskie tłumaczenie utworu ,,Drag me down" One Direction i tym pozytywnym akcentem rozpoczynamy kolejną serię w której mam wielką nadzieje że wytrzyma dłużej niż jeden wpis ( jak to się zdarzało na mojej poprzedniej stronie). Zgodnie z domysłami moich milionów fanów w naszym światokrajobrazie ( tak, sam wymyśliłem to słowo) pojawia się kolejna kraina pełna krytyki i doczepiania się malutkich elementów przez autora , który nie ma co robić i próbuje wam zepsuć słodycz niewiedzy.Tak więc ostatni raz ostrzegam : kto raz wejdzie do krain chorgo umysłu wyjdzie z nich odmieniony. Tak więc. Seria ,,Bez komentarza" to seria w której będę się czepiał rzeczy z otaczającego nas świata. Zacznijmy więc
Witam w drugiej części pierwszego ,,bez komentarza".Jak zapewne wiecie pierwsza część przedwcześnie kopnęła w kalendarz, tak więc wiersz w pierwszej części jest początkiem ,,bez komentarza" No nieważne tak więc czytać!
Tekst, który widać powyżej to Polskie tłumaczenie utworu ,,Drag me down" One Direction i tym pozytywnym akcentem rozpoczynamy kolejną serię w której mam wielką nadzieje że wytrzyma dłużej niż jeden wpis ( jak to się zdarzało na mojej poprzedniej stronie). Zgodnie z domysłami moich milionów fanów w naszym światokrajobrazie ( tak, sam wymyśliłem to słowo) pojawia się kolejna kraina pełna krytyki i doczepiania się malutkich elementów przez autora , który nie ma co robić i próbuje wam zepsuć słodycz niewiedzy.Tak więc ostatni raz ostrzegam : kto raz wejdzie do krain chorgo umysłu wyjdzie z nich odmieniony. Tak więc. Seria ,,Bez komentarza" to seria w której będę się czepiał rzeczy z otaczającego nas świata. Zacznijmy więc
niedziela, 14 lutego 2016
Bez komentarza
HEJ,CZEŚĆ,WITAM!
Mam ogień zamiast serca,
Nie straszna mi ciemność,
Nigdy nie wiedziałeś, że to jest takie proste.
Mam rzekę zamiast duszy
I ty, kochanie, jesteś łodzią,
Kochanie, jesteś moim jedynym powodem.
Gdybym nie miał ciebie, nic by nie zostało.
Skorupa faceta, który nie może dać z siebie wszystkiego.
Gdybym nie miał ciebie, nigdy nie ujrzałbym słońca.
Nauczyłaś mnie jak być kimś, o tak.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Mam ogień zamiast serca,
Nie straszna mi ciemność,
Nigdy nie wiedziałeś, że to jest takie proste.
Mam rzekę zamiast duszy
I ty, kochanie, jesteś łodzią,
Kochanie, jesteś moim jedynym powodem.
Gdybym nie miał ciebie, nic by nie zostało.
Skorupa faceta, który nie może dać z siebie wszystkiego.
Gdybym nie miał ciebie, nigdy nie ujrzałbym słońca.
Nauczyłaś mnie jak być kimś, o tak.
Nie straszna mi ciemność,
Nigdy nie wiedziałeś, że to jest takie proste.
Mam rzekę zamiast duszy
I ty, kochanie, jesteś łodzią,
Kochanie, jesteś moim jedynym powodem.
Gdybym nie miał ciebie, nic by nie zostało.
Skorupa faceta, który nie może dać z siebie wszystkiego.
Gdybym nie miał ciebie, nigdy nie ujrzałbym słońca.
Nauczyłaś mnie jak być kimś, o tak.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Mam ogień zamiast serca,
Nie straszna mi ciemność,
Nigdy nie wiedziałeś, że to jest takie proste.
Mam rzekę zamiast duszy
I ty, kochanie, jesteś łodzią,
Kochanie, jesteś moim jedynym powodem.
Gdybym nie miał ciebie, nic by nie zostało.
Skorupa faceta, który nie może dać z siebie wszystkiego.
Gdybym nie miał ciebie, nigdy nie ujrzałbym słońca.
Nauczyłaś mnie jak być kimś, o tak.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Całe moje życie,
Byłaś za mną,
Podczas gdy nikogo innego nie było.
Te wszystkie światła,
One nie mogą mnie oślepić.
Z twoją miłością nic nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Nikt, nikt,
Nikt nie może mnie pokonać.
Tekst, który widać powyżej to Polskie tłumaczenie utworu ,,Drag me down" One Direction i tym pozytywnym akcentem rozpoczynamy kolejną serię w której mam wielką nadzieje że wytrzyma dłużej niż jeden wpis ( jak to się zdarzało na mojej poprzedniej stronie). Zgodnie z domysłami moich milionów fanów w naszym światokrajobrazie ( tak, sam wymyśliłem to słowo) pojawia się kolejna kraina pełna krytyki i doczepiania się malutkich elementów przez autora , który nie ma co robić i próbuje wam zepsuć słodycz niewiedzy.Tak więc ostatni raz ostrzegam : kto raz wejdzie do krain chorgo umysłu wyjdzie z nich odmieniony. Tak więc. Seria ,,Bez komentarza" to seria w której będę się czepiał rzeczy z otaczającego nas świata. Zacznijmy więc.
ONE DIRECTION. W naszych głowach pojawia się obraz czterech/pięciu chłopaków, którzy zdobyli sławę na świecie dzięki swojemu debiutowi w X-factor. Ich hity to między innymi ,,One way,or another" ,,Drag me down" ,,Midnight memories". A teraz czas na krytykę i odsłonięcie prawdy.
Zacznijmy od początku. ,,One way,or another" dostało nominacje np. jako najlepsza piosenka świata,najlepszy teledysk. I to wszystko dla tych słodziusich-milusich nastolatków. Chciałoby się krzyknąć ,, Ależ oni są genialni! O co ta afera, panie Malanie!" Po pierwsze:Nagroda została przyznana 1D. Po drugie: szkoda że to nie ich piosenka. Po trzecie: pierwotny wykonawca to Blondie i to ona wymyśliła te piosenkę , więc moim zdaniem chłopacy powinni dostać najwyżej nagrodę za najlepszy cover. Faktycznie, widać sporą różnice między wykonaniem Blondie a One Direction.Co jednak to sprawia? O tym za chwilę.
DRAG ME DOWN
Oczywiście chodzi o piosenkę zacytowaną przezemnie na początku wpisu. Oczywiście od razu widzimy że utwór jest prostym gniotem jednozwrotkowym. Ale co sprawia że dostaje tyle nominacji np. Najlepszy brytyjski teledysk. Utwór stoi w czołówkach radiowych na całym świecie.CO SPRAWIA ŻE JEST TAKIM HITEM!!!!! O tym za chwilę.
MIDNIGHT MEMORIES .Chyba jedyny kawałek 1D,którego naprawde chętnie słuchałem.Dlaczego?
Nadeszła wiekopomna chwila w której dowiemy o co chodziło autorowi tego długiego i obszernego eseju.Fani One Direction ostrzegam że to czego zaraz się dowiecie może poważnie odbić się na waszej psychice, więc jeżeli dalej chcecie żyć w niewiedzy i nieświadomości o swoim ukochanym boysbandzie wyjdźcie z tej strony jak najszybciej bo zaraz nadejdzie światłość a wiadomość rozbrajająca jak Chuck Norris zejdzie na wasze głowy w postaci obłoków oświecenia.
To co sprawia że One Direction jest tak znane i lubiane to muzyka. Chwytliwe melodie popadające w ucho od pierwszego usłyszenia i łatwa do zapamiętania melodia. Nadszedł czas na Oświecenie. Mi nie wydaje się by któryś z czterech/pięciu chłopaków usiadł i skomponował melodie. Najprawdopodobniej poszli do swojego gitarzysty zanucili mu o co chodzi i kazali mu to tak przerobić by powstał hit. Wracając do początku wpisu.W naszych głowach pojawia się obraz chłopców a nie zmęczonych facetów od muzyki, którzy nie mają żadnej sławy a to oni tworzą 3/4 hitów tego zespołu.Tak więc to nie Harry,Niall,Louis i Liam są PRAWDZIWYMI twórcami hitów tylko ich goście od muzyki
wtorek, 19 stycznia 2016
Moje feriowe przeżycia
Hej,cześć,witam!
( nie nie oddam)
Ferie spędzam w małej wsi pod Nowym Targiem.
Jestem tutaj wraz z rodziną : bratem, tatą i mamą.
Codziennie wychodzę na dwór, ponieważ dopisuje piękna pogoda,śnieg pada jak człowiek po potknięciu.
Oczywiście dzieją się różne rzeczy , które są powszechnie uznawane za dziwne. Zacznijmy od snów
Siedzę w klasie. Zaraz ma się zacząć lekcja.Drzwi się uchylają. Wchodzi moja przyjaciółka(link na dole).
Siada w ławce przed moją. Dopiero teraz do mnie dociera że siedzimy w sali,w której mieliśmy lekcje kiedy chodziliśmy do klas 1-3. Zaczyna się lekcja.Z niej nic nie pamiętam, wiem że były to audycje muzyczne ( przedmiot ze szkoły chóralnej).Po lekcji podchodzi do mnie przyjaciółka( Alicja) i mówi ,, Sprawdź czy wszystko co było na lekcji mam napisane, bo mama powiedziała że jak ie będę miała uzupełnionego zeszytu to nie pojadę na ferie" Najbardziej zapamiętałem z tego snu jej oczy.
Obudziłem się. Zaczynam dzień od modlitwy i porannych obowiązków czyli: wyjścia z psem i przyniesienia pięciu kawałków drewna.Po obowiązkach jem śniadanie i wychodzę na dwór. Przed drzwiami siedzi szary kot z czarno-żółtymi pasami na grzbiecie.Próbuje obok niego przejść, ale on jakby zastawiał mi drogę. Spróbowałem go obejść, nie stawia oporu. Idę w stronę sanek. Oglądam się za siebie, już go niema. Biorę sanki i idę w stronę trasy którą poprzedniego dnia wyrobiliśmy z bratem. Robię rozpęd i wjeżdżam z impetem na oblodzony fragment który jest moim punktem rozpędowym.Jadę po trasie, gdy nagle widzę żółte oczy kota wystające z krzaków. Patrząc na nie czułe że ten kot mnie nienawidzi. Zagapiłem się i wjechałem w drewnianą barierkę. kot tylko na to czekał.Wychylił się z krzaków i powolnym krokiem zmierzał w moja stronę. Odwróciłem od niego wzrok bo poczułem że to go pewnie tak wnerwia. Kiedy się obróciłem w jego stronę stał tuż przed moimi sankami.Wstałem i zacząłem biec w stronę domu a on ruszył w pogoń. Tylko ciężkie drewniane drzwi uratowały mnie przed niechybna zguba ze strony tego opętanego kota.
( nie nie oddam)
Ferie spędzam w małej wsi pod Nowym Targiem.
Jestem tutaj wraz z rodziną : bratem, tatą i mamą.
Codziennie wychodzę na dwór, ponieważ dopisuje piękna pogoda,śnieg pada jak człowiek po potknięciu.
Oczywiście dzieją się różne rzeczy , które są powszechnie uznawane za dziwne. Zacznijmy od snów
Siedzę w klasie. Zaraz ma się zacząć lekcja.Drzwi się uchylają. Wchodzi moja przyjaciółka(link na dole).
Siada w ławce przed moją. Dopiero teraz do mnie dociera że siedzimy w sali,w której mieliśmy lekcje kiedy chodziliśmy do klas 1-3. Zaczyna się lekcja.Z niej nic nie pamiętam, wiem że były to audycje muzyczne ( przedmiot ze szkoły chóralnej).Po lekcji podchodzi do mnie przyjaciółka( Alicja) i mówi ,, Sprawdź czy wszystko co było na lekcji mam napisane, bo mama powiedziała że jak ie będę miała uzupełnionego zeszytu to nie pojadę na ferie" Najbardziej zapamiętałem z tego snu jej oczy.
Obudziłem się. Zaczynam dzień od modlitwy i porannych obowiązków czyli: wyjścia z psem i przyniesienia pięciu kawałków drewna.Po obowiązkach jem śniadanie i wychodzę na dwór. Przed drzwiami siedzi szary kot z czarno-żółtymi pasami na grzbiecie.Próbuje obok niego przejść, ale on jakby zastawiał mi drogę. Spróbowałem go obejść, nie stawia oporu. Idę w stronę sanek. Oglądam się za siebie, już go niema. Biorę sanki i idę w stronę trasy którą poprzedniego dnia wyrobiliśmy z bratem. Robię rozpęd i wjeżdżam z impetem na oblodzony fragment który jest moim punktem rozpędowym.Jadę po trasie, gdy nagle widzę żółte oczy kota wystające z krzaków. Patrząc na nie czułe że ten kot mnie nienawidzi. Zagapiłem się i wjechałem w drewnianą barierkę. kot tylko na to czekał.Wychylił się z krzaków i powolnym krokiem zmierzał w moja stronę. Odwróciłem od niego wzrok bo poczułem że to go pewnie tak wnerwia. Kiedy się obróciłem w jego stronę stał tuż przed moimi sankami.Wstałem i zacząłem biec w stronę domu a on ruszył w pogoń. Tylko ciężkie drewniane drzwi uratowały mnie przed niechybna zguba ze strony tego opętanego kota.
poniedziałek, 18 stycznia 2016
NOWA ERA DLA BLOGGERA
HEJ,CZEŚĆ,WITAM!
Wiem powitanie nie w moi stylu ale usłyszałem ostatnio o zdechnięciu PączkowegoJednorożka ( umarł na cukrzyce, swoją drogą co za dużo to nie zdrowo) ['] RIP donutunicorn. Bardzo mi przykro z tego powodu ponieważ to ten przezabawny koniowaty wprowadził mnie w świat blogerstwa ale to ja promowałem niewdzięcznika przez całe moje życie na tamtej stronie, bo jak zapewne zauważyliście jesteśmy w moim nowym wcieleniu na bloggerze. Okey, dosyć tego użalania się nad sobą, zaczynamy nowe Newsy.
1. Przejmuje jakże znane powitanie ,, Hej,cześć,witam"
2. Artykuły dalej zostają
3.Lubie The Dumlings
4.koniec nowych Newsów.
tak więc ja się żegnam i zapraszam na odjazdowego bloga alciaaczek.blogspot.com
( tak celowo znów cię promuje ale zasłużyłaś na to)
Wiem powitanie nie w moi stylu ale usłyszałem ostatnio o zdechnięciu PączkowegoJednorożka ( umarł na cukrzyce, swoją drogą co za dużo to nie zdrowo) ['] RIP donutunicorn. Bardzo mi przykro z tego powodu ponieważ to ten przezabawny koniowaty wprowadził mnie w świat blogerstwa ale to ja promowałem niewdzięcznika przez całe moje życie na tamtej stronie, bo jak zapewne zauważyliście jesteśmy w moim nowym wcieleniu na bloggerze. Okey, dosyć tego użalania się nad sobą, zaczynamy nowe Newsy.
1. Przejmuje jakże znane powitanie ,, Hej,cześć,witam"
2. Artykuły dalej zostają
3.Lubie The Dumlings
4.koniec nowych Newsów.
tak więc ja się żegnam i zapraszam na odjazdowego bloga alciaaczek.blogspot.com
( tak celowo znów cię promuje ale zasłużyłaś na to)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)