wtorek, 15 marca 2016

Bez komentarza 2

Mały szary zajączek biegł przez ciemny las.Czuł jak krople potu spływały mu po krótkiej sierści. Czuł jakby serce miało mu się wyrwać z klatki piersiowej, lecz wiedział że nie może się zatrzymać choćby na moment. Ścigał go Łowca, który pragnął jego krwi. Nagle usłyszał jego odległe wycie. Jego prześladowca był coraz bliżej.
 Królik powoli opadał z sił. Wiedział że wkrótce umrze, lecz nie chciał dać Łowcy satysfakcji. Słyszał już jego oddech na karku. jego ciało przeszyły ostre kły. Padł ze zmęczenia, poczuł ulgę że piekielny pościg w końcu się skończył. Łowca był zadowolony z łowów.


Witam w nowym ,, Bez komentarza".Pewnie zastanawiacie się co będzie tematem tego wpisu, czy będziemy omawiać życie małego szarego królika ( myślę że ten temat jest za szary jak na tą serię) , czy może spróbujemy odgadnąć kim jest tajemniczy łowca. Otóż łowca jest czymś co zna każdy z nas. A mianowicie PSEM. Wiem, trudno  w to uwierzyć że nasze ukochane pupile są  zdolne do takiego pościgu, do zabójstw niewinnych królików. Oczywiście nasze domowe pieseczki takich rzeczy nie zrobią, ale jeżeli byśmy puścili je na wolność to by robiły wszystko byle by przetrwać. Tak więc analogicznie rzecz biorąc wciąż drzemie w nich instynkt Łowcy. Pomyślcie o tej notce kiedy przyjdzie wam do głowy drażnić jakiegoś psa, ponieważ wasze  życie może być później szare jak życie małego szarego króliczka

1 komentarz: